Myślałam, że to będzie słodki, romantyczny film, w którym niewidzenie wystąpi tylko jako uproszczony dodatek. Tak się cieszę, że okazał się czymś więcej….! To piękny dramat poruszający ważne kwestie, ukazujący problemy i wyzwania – nie tylko te wynikające bezpośrednio ze ślepoty, ale bardziej ogólne, uniwersalne, ludzkie. Stawia wiele pytań, np.: czy staram się kochać drugą osobę taką, jaka jest, czy tylko moje wyobrażenie o niej/ oczekiwanie wobec niej? A jeśli oczekiwanie zawiedzie, co wtedy? Czy jestem w stanie wziąć na siebie ciężar zmiany, która wynika z czegoś pozornie dobrego (tutaj: z odzyskania wzroku?).

Bardzo na plus oceniam, że dość dokładnie przedstawiono problemy, z którymi musiał mierzyć się Vergil po odzyskaniu wzroku – to, że mózg nie rozumiał, co widzą oczy. Myślę, że ludzie, którzy nigdy nie mieli problemów ze wzrokiem często pochopnie zakładają, że przywrócenie wzroku to prosta sprawa: odzyskujesz, patrzysz i rozumiesz. Tymczasem to jest tak trudne, jak nauka życia z jakimś dodatkowym zmysłem albo w czwartym wymiarze. Wstyd się przyznać, ale gdy Vergil zaczął ponownie tracić wzrok, uświadomiłam sobie, że mu kibicuję, by go rzeczywiście stracił. Jako niewidomy był naprawdę sobą, autentycznym sobą i wydawał się też dużo szczęśliwszy.

Brawa dla Vila Kilmera - bardzo utalentowany. Nie wiem, jakim cudem jest to dopiero pierwszy film z jego udziałem, jaki obejrzałam (teraz wiem, że na pewno nie ostatni). Zachowywał się bardzo wiarygodnie. Iluzja, że oglądam osobę niewidomą - stuprocentowa. Jeśli widzieliście Zapach Kobiety z Alem Pacino, swoją drogą też genialny film i pewnie dużo bardziej znany – tam gra oczu i gra ciałem, którą przedstawił Pacino, mimo że też świetna, nie była dla mnie aż tak sugestywna. Interpretację Kilmera odczuwam jako nieco głębszą. Nie tylko oczy, również jego ruchy, jego niektóre gesty były takie, jakie czasem zdarza mi się obserwować u osób niewidomych (chyba nie potrafię tego bardziej wytłumaczyć). Ogromnie się cieszę, że odkryłam tego aktora. Jeśli macie do polecenia inne jego filmy, w których zrobił naprawdę dobrą robotę, dajcie mi znać, od którego powinnam zacząć.